Lukas Cross - 2009-06-14 23:06:18

Jest to bardzo znana miejska legenda, która po raz pierwszy zaczęła krążyć wśród ludzi w latach 50-tych minionego wieku. Do teraz znane jest mnóstwo historii o mordercy z hakiem, jednak zawsze opierają się one na jednym - seksie nastolatków. Podobnie jak we współczesnych horrorach, gdzie zakochane pary zabawiające się potajemnie kończą swój żywot zadźgane, uduszone lub w inny krwawy sposób, tak i w tej legendzie początek to randka zakochanych w ustronnym zakątku. Wszystkie te historie miały mieć moralne przesłanie, że seks bez ślubu jest zły i zasługuje na karę.

Wracając jednak do tej historii. Zakochana para słyszy w radiu informację o zbiegłym mordercy, który uciekł z pobliskiego domu dla umysłowo chorych. Policja szuka zbiega, jednak prosi się o ostrożność. Cechą rozpoznawczą mordercy jest hak zamiast prawej dłoni. Po jakimś czasie para słyszy dziwne drapanie dochodzące z zewnątrz. Dziewczyna panikuje, a chłopak twierdzi że wszystko w porządku nie mając zamiaru przerywać namiętnej randki. Dziewczyna jednak traci serce do pocałunków i domaga się odwiezienia do domu. Kiedy zajeżdżają pod jej dom, dziewczyna wysiada z auta i zaczyna przeraźliwie krzyczeć. Kiedy zdezorientowany chłopak wysiada tuż za nią, zauważa zwisający z klamki samochodu zakrwawiony hak. Oboje zdają sobie sprawę, jak blisko ich był morderca.

Bezpośrednio z legendą o Człowieku z hakiem związana jest kolejna historia:

Para zakochanych wybiera się do ustronnego zakątka, by w spokoju oddać się całuśnej sesji. Wszystko idzie znakomicie, aż do chwili gdy oboje słyszą dziwne dźwięki dobiegające z zewnątrz. Chłopak wysiada, aby sprawdzić źródło tych hałasów, każąc dziewczynie zostać w samochodzie, tak na wszelki wypadek. Kiedy zostaje, sama słyszy skrobanie w dach samochodu. Wysiada, aby sprawdzić co się dzieje. I wtedy widzi zwłoki swojego chłopaka powieszonego na gałęzi. Jego nogi szurały właśnie o dach auta.

W europejskiej wersji legendy dziewczyna gwałtownie siwieje na widok, mordercy trzymającego w jednej ręce odciętą głowę chłopaka, a zakrwawioną drugą dłonią uderzającego w dach samochodu.

www.zwierzecerp.pun.pl www.vanilla.pun.pl www.pedagogika2010euhe.pun.pl www.redorium.pun.pl www.dbots.pun.pl